Brytyjski regulator rynku energetycznego, Ofgem, wyraził zgodę na podwyżkę energy price cap, czyli maksymalnej ceny jaką każdego roku firmy energetyczne mogą naliczyć konsumentowi na standardowej taryfie dual fuel. Minister finansów Rishi Sunak w odpowiedzi na podwyżki przedstawił w parlamencie rządowy plan wsparcia dla gospodarstw domowych warty £350 funtów.
Ofgem, który nadzoruje rynek energii w Wielkiej Brytanii, zatwierdził podwyżkę energy price cap do £1,971, która nastąpi już od kwietnia. Oznacza to, że maksymalna cena, jaką większość odbiorców zapłaci za prąd i ogrzewania wzrasta o niebagatelne £693 (aż o 53%). Jest to związane z aktualny kryzysem na rynku energii.
Rząd postanowił wesprzeć gospodarstwa domowe w udźwignięciu rosnących kosztów życia. Minister finansów Rishi Sunak ogłosił dzisiaj w Izbie Gmin dwa działania, które mają ulżyć mieszkańcom Wysp w trakcie rozpędzającej się inflacji i lawinowo rosnących kosztów energii.
Kanclerz Skarbu (brytyjski odpowiednik ministra finansów) ogłosił £150 rabatu na Council Tax dla nieruchomości z Band od A do D. Według urzędników ułatwi to strawienie nadchodzącej w kwietniu podwyżki. Będzie to pomoc bezzwrotna.
Kolejna z pomocy to jednorazowa, £200-funtowa zniżka naliczona do rachunku za prąd i gaz. Zostanie ona przekazana bezpośrednio przekazana firmom energetycznym i odliczona od rachunku. Te świadczenie wypłacane jest jednak w formie pożyczki i będzie musiało zostać zwrócone. Rząd będzie domagał się ich z powrotem w 5 ratach w wysokości £40 funtów, rozłożonych na 5 lat.
Rząd chwali się pakietem £8mld przeznaczonych na pomoc mieszańcom Zjednoczonego Królestwo, opozycja zarzuca jednak, że choć każda pomoc się liczy, to nie wydaje się, aby te działania pozwoliły ludziom rzeczywiście poczuć jakąkolwiek ulgę.
Discussion about this post