Jeden z ważnych oficerów Met Police, który był odpowiedzialny za przygotowanie i wdrażanie planu przeciwdziałania użytkowania narkotyków wśród funkcjonariusz, sam został przyłapany na wzięciu LSD, marihuany i grzybków halucynogennych – ujawniło wewnętrzne dochodzenie.
Inspektor Julian Bennett odmówił wzięcia udziału w teście narkotykowym i skłamał dlaczego – usłyszeli śledczy prowadzący dochodzenie w tej sprawie.
W ciągu ostatnich kilku lat Bennett przewodził 74 sprawom dyscyplinarnym przeciwko policjantom z Metropolitan Police, z czego 56 zakończyło się zwolnieniem funkcjonariusza. Kilka z nich dotyczyła używania narkotyków. Niektórzy współpracownicy nadali mu przydomek „zwalniacz” ze względu na liczbę ludzi, których zwolnił. Teraz to on stoi przed widmem wyrzucenia z pracy.
Wczorajsze przesłuchanie zostało przełożone, aby jego zespół prawników mógł zapoznać się z zabezpieczonymi emailami, wiadomościami SMS i na WhatsAppie, które będą stanowić dowody w tej sprawie.
Oficerowi zarzuca się, że pomiędzy lutym 2019 a lipcem 2020 brał narkotyki w trakcie wakacji we Francji.
Julian Bennett miał początkowo odmówić poddania się testowi na obecność zakazanych substancji we krwi tłumacząc, że „przyjmuje olejek CBD na porażenie mięśni twarzy”, które ukazałoby się na nim jako marihuana. Śledczy zarzucają mu, że skłamał i „celowo wprowadził ich w błąd”. Grozi mu natychmiastowe zwolnienie.
Na razie przebywa on na bezterminowym zwolnieniu i jest zwieszony w pełnieniu swoich obowiązków do momentu wyjaśnienia. Pobiera on jednak pełną pensje.
Bennett pomiędzy 2017 a 2021 napisał strategię dla Metropolitan Police „Radzenie sobie ze skutkami narkotyków dla lokalnych społeczności”, która miała zwiększyć świadomość społeczną na niebezpieczeństwa związane z nadużywaniem substancji psychoaktywnych.
Więcej wiadomości z UK na naszej Stronie Głównej.
Dołącz do grupy na Facebooku Wiadomości UK, aby nie przegapić najnowszych informacji. Polub też nasz Fanpage.
Discussion about this post